Archive for 30 maja 2019

Suchodolski roz&%^ł…

Suchodolski roz&%^ł system nawet koucze i inne posrańce przeskoczył. Oni jakieś wizualizacje zalecają etc jakieś bajery, a Wojtek sobie po prostu je i czasem zdrzemnie się i hajs wpada. Co jak co ale ogarnął lepiej niż 99% Polaków pracujących u kogoś. Tak ja tez pracuję u kogoś 8h minimum. I ogółem to chylę czoła przed Majorem, bo co jak co ale się mu udało obejść system. NEO je^^^y.
#kononowicz #patostreamy #matrix #suchodolski #couching #couch #biznes

#januszebiznesu #polska…

#januszebiznesu #polska #biznes #gownowpis #zalesie

Mamy rynek pracownika, ale Janusze wciąż wybrzydzają przy zatrudnieniu ludzi. Wciąż wywieszają ogłoszenie, że szukają kogoś do pracy.

Moja historia.

Mam jedną pracę i chciałem się zatrudnić na pół etatu w jednej pizzeri, żeby sobie dorobić.
Praca polega na dowożeniu pizzy. Nigdy wcześniej nie miałem styczności z tym zawodem. Od razu szefostwo tej pizzerii poinformowałem o tym. Odpowiedzili mi, że się odezwą i wezmą mnie na próbę.

Nie zadzwonili, więc ja sam do nich zadzwoniłem. W końcu wzięli mnie na rozmowę, która trwała dosłownie minutę.

Znowu nie zadzwonili, więc ja odezwałem się do nich po trzech dniach.

Ok, w końcu wzięli mnie na próbę, na 4h. Na samym początku inny kierowca pizzeri mnie obwiózł, by pokazać jak ta praca mniej więcej wygląda. Troszkę pojeździeliśmy. Potem ja raz pojechałem z innym gościem, ja prowadziłem.

Później puścili mnie samego. Szefostwo dało mi pieniądze firmowe bez żadnej szaszetki (inni kierowcy mówili, ze posiadają własne (-‸ლ), wszystko schowałem u siebie w portfelu, miałem jeszcze drugą pustą kieszonkę) i w drodze do klienta na chwilę podjechałem do sklepu po kartę do telefonu, żeby mieć internet i gps-a, wiem, że powinienem być gotowy do pracy, ale sam nie wiedziałem do końca, co zabrać, co nie zabrać. Zabrałem tylko telefon i portfel. Nic nie wspomnieli wtedy przez telefon, że coś mi się przyda.

Pojechałem do klientów, do których ciężko było trafić, bo mieszkali na zadupiach. Drugiego adresu nawet gps nie znalazł. Na szczęście miałem nr telefonu klienta.

Wracam do pizzeri, zamknięta już wtedy, ja dojechałem 15 min po zamknięciu.

Rozliczyłem się z pieniędzy. Potem jeszcze porozmawiałem z szefostwem. Doczepili się, ze za długo wiozłem pizzę, może faktycznie trochę za długo, ale pierwszy raz w tym zawodzie miałem okazję porobić. Pojawiła się gadka, ze oni szukają kogoś do pracy kto zna dobrze kartografię tego miasta (małe miasto, 20tys. ludzi). Ja dużo jeżdżę po mieście, ale nie po wszystkich ulicach, więc mam prawo nie wiedzieć, gdzie jest dana ulica. Jeszcze stwierdzili, ze u nich trzeba być od razu do przodu. No dobra, ale skąd ja mogłem wiedzieć o tym wszystkim. Weźcie zrozumcie ich logikę, zaś potem co chwile wisi ogłoszenie z ofertą pracy jako kierowca.

Powiedzieli mi, że dadzą mi jeszcze jedną szansę, nie odezwali się jak zawsze.

Ci Janusze wymagania z kosmosu mają, chcą żebyś był nie wiadomo jakim prepersem. Co za kraj.

Te samorządowe k*rwie…

Te samorządowe k*rwie podniosły cenę wywozu śmieci o 300%, tylko dlatego, że w domu prowadzona jest #dzialalnoscgospodarcza To było jedyne kryterium wg pani w okienku.
Ale to nie koniec niespodzianek. Teraz zamiast co tydzień to śmieci odbierają co 2 tygodnie.
To już jest przegięcie pały.

#mazowsze #polska #polskiedomy #oswiadczenie #gorzkiezale #wlasnafirma #biznes

Zabawny mem o fuzji Renault i…

Zabawny mem o fuzji Renault i Fiata

Na pierwszej stronie New York Timesa jeden z najpopularniejszych internetowych memów, odnoszący się do sytuacji, która powstała po złożeniu propozycji fuzji Renault z Fiatem.
#samochody #biznes #motoryzacja #francuskie