Na samochód 41-letniego Grzegorza Mazura spadł ogromny kamień. Mężczyźnie nic się nie stało. – Mam nowe życie, taką nową szansę – stwierdził.
Na samochód 41-letniego Grzegorza Mazura spadł ogromny kamień. Mężczyźnie nic się nie stało. – Mam nowe życie, taką nową szansę – stwierdził.