Polska energetyka musi iść pod ziemię

Pogoda jest coraz większym wyzwaniem dla energetyków, a nadchodzące lato może okazać się szczególnie trudne. Z jednej strony upały, które pociągają za sobą wzmożony pobór energii elektrycznej, z drugiej – ryzyko gwałtownych załamań pogody, z tornadami włącznie. To ogromne zagrożenie dla napowietrznej infrastruktury energetycznej. Wiemy, jakie potrzebne są nakłady, aby zminimalizować ryzyko przerw w dostawach prądu.

Comments are closed.